Atak ślimaków w ogrodzie - dlaczego i jak się ich pozbyć?
24. 05. 2024
Wraz z nadejściem słonecznych dni z przyjemnymi temperaturami z niecierpliwością czekamy na możliwość pracy w ogrodzie. Ostatnie lata niestety obfitują w plagę ślimaków, a utrata plonów lub kwiatów często spędza sen z powiek. Czy winny jest zmieniający się klimat? Czy jest inny powód, dla którego ślimaki tak się rozmnażają? Czy naprawdę jesteśmy bezradni i czy lepiej zaprzestać uprawy warzyw? Na temat ślimaków, a dokładniej na temat ślimaków hiszpańskich krąży wiele mitów, jednak najbardziej boimy się tego, czego nie znamy. Przyjrzyjmy się zatem ich naturze.
Może Cię rozczaruję, ale tym razem nie mam prostego, łatwego i gwarantowanego skutecznego rozwiązania, ale są możliwości, które można spróbować zastosować. Dobrze jest jednak najpierw zapoznać się z przyczynami tej nieprzyjemnej przypadłości.
Zmieniający się klimat jest zdecydowanie jedną z głównych przyczyn pojawienia się zwiększonej liczby ślimaków. Łagodne zimy sprawiają, że jaja ślimaków nie zamarzają, a na wiosnę wykluwa się ich zwiększona ilość.
Ślimaki Hiszpańskie, popularnie nazywane "bez skorupy" nie pojawiły się u nas same. Przyciągnęliśmy je do siebie kupując importowane rośliny w doniczkach i pojemnikach. Szeroko rozprzestrzeniły się w naszym kraju, gdyż nie mają wystarczającej liczby naturalnych wrogów. Kupując rośliny z tej samej strefy klimatycznej co nasz ogród, unikniemy wprowadzenia wielu innych rodzajów „szkodników”.
Wiele osób uważa, że nie mamy wpływu na rozprzestrzenianie się ślimaków. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że za ich szybkim rozmnażaniem stoją zanieczyszczone ścieki, pełne azotu pochodzącego z detergentów oraz z przenawożonych pól i łąk. Woda na wszystkich poziomach odkłada nadmiar azotu w glebie i roślinach, które następnie stają się pokarmem dla nich.
Ślimaki są rozkładaczami, rodzajem policji roślinnej. To logiczne, że trzeba zacząć odpowiedzialnie postępować wobec wody, która opuszcza nasze domy.
Jak sobie poradzić ze „ślimakami” w ogrodzie? Rozwiązaniem jest poprawa stanu środowiska naturalnego i stopniowe przechodzenie na naturalny sposób ogrodnictwa. Rośliny nabiorą witalności, ogród będzie zdrowy, a ślimaki przeniosą się tam, gdzie mają co rozłożyć lub przestaną się tak bardzo rozmnażać.
Z najszybszych sposobów polecamy natomiast:
- spulchnianie ziemi wokół roślin
- ręczne zbieranie ślimaków
- pułapki mechaniczne (zwłaszcza z dodatkiem piwa, które wabi ślimaki)
- gotowe preparaty ślimakobójcze, czyli moluskocydy
Czy ten artykuł był dla ciebie interesujący?
Udostępnij.