Zapowietrzony kaloryfer generuje wyższe koszty

16. 09. 2022

Nikt nie może dziś sobie pozwolić na marnowanie energii. Przy obecnych cenach prądu i gazu liczy się każda kilowatogodzina. Starannie ustawiony termostat, kontrolujący temperaturę w zależności od Twojego trybu życia i pory dnia, pomoże Ci zaoszczędzić setki złotych rocznie.

Nowoczesne termostaty można ustawić w taki sposób, aby automatycznie obniżały temperaturę, gdy nie ma Cię w domu czy w nocy, gdy śpisz. Mogą też brać pod uwagę, czy jest to weekend, czy normalny dzień pracy. Dostępne są również inteligentne sterowniki, które rozpoznają Twoją obecność, na przykład po tym, czy Twój telefon jest zalogowany do sieci domowej, a tym samym automatycznie obniżają temperaturę, gdy wychodzisz z domu. Choć nie należą do najtańszych, inwestycja na pewno jest tego warta. Ale jest jeszcze jedno „ale”. To wszystko nie ma najmniejszego sensu, jeżeli masz zapowietrzony grzejnik.

Skąd mam wiedzieć, że mój grzejnik jest zapowietrzony?

Aby grzejnik działał prawidłowo, musi być całkowicie napełniony wodą. Z zapowietrzonego kaloryfera dobiegają różne dźwięki, na przykład bulgotanie bieżącej wody. Jest to z pewnością nieprzyjemne, ale większym problemem jest to, że taki kaloryfer nie grzeje dobrze. W górnej części jest zwykle zimny lub delikatnie letni, natomiast w dolnej części częściowo ciepły, dlatego ogrzanie pomieszczenia zajmuje mu dużo więcej czasu, jeśli w ogóle jest w stanie ogrzać je do pożądanej temperatury. W szczególności kocioł elektryczny lub gazowy - musi być zatem włączony znacznie dłużej niż to konieczne. Nowoczesne kotły są w stanie dostosować swoją wydajność do aktualnych potrzeb, więc jeśli grzejnik nie grzeje prawidłowo z powodu zapowietrzenia, kocioł prawdopodobnie zmniejszy jego zużycie energii, ale eksploatacja kotła będzie znacznie droższa, zwłaszcza z powodu strat ciepła i niepotrzebnie włączonej pompy obiegowej.

Jeśli np. masz termostat umieszczony tylko w salonie, a w tym pomieszczeniu masz również zapowietrzony kaloryfer, może pojawić się problem, bo choć w salonie będzie zimno, to pozostałe pomieszczenia w domu będą przegrzane. Termostat wyłącza kocioł dopiero po osiągnięciu ustawionej temperatury w salonie, co potrwa znacznie dłużej.

Problem będzie jednak również w przypadku ogrzewania piecem kominkowy. W pomieszczeniu z piecem będziesz się przegrzewał, natomiast w pomieszczeniu z kaloryferem nadal będzie zimno. Doprowadzi to tylko do zwiększonego zużycia drewna, podczas gdy nigdy nie osiągniesz komfortowej temperatury w całym domu.

Jak odpowietrzyć grzejnik?

Aby uniknąć poparzenia, wietrzyć grzejnik tylko wtedy, gdy kocioł nie pracuje (do grzejnika nie wpływa ciepła woda). Pompa obiegowa nie może pracować w tym samym czasie.

W większości grzejników zawór odpowietrzający znajduje się naprzeciwko zaworu odcinającego, przez który do grzejnika wpuszczana jest woda.

W przypadku niektórych typów grzejników wystarczy płaski śrubokręt, ale możliwe, że będzie potrzebny specjalny klucz do odpowietrzania (można go kupić w sklepie z kominkami i kotłami).

Będziesz także potrzebować szklanki lub kubka, aby złapać wyciekającą wodę oraz ścierki lub szmatki.

Jak to zrobić?

1. Wyłączyć kocioł i pompę obiegową.
2. Umieść kubek lub miseczkę pod otworem wylotowym. W nowoczesnych grzejnikach możliwe jest skierowanie wylotu w żądanym kierunku poprzez jego przekręcenie. W przypadku starszych grzejników czasami nie jest to możliwe i często jest zwrócone w stronę ściany. W takim przypadku dobrze jest zebrać wodę np. do plastikowego woreczka. Zwłaszcza w przypadku starszych kaloryferów woda ma tendencję do rdzewienia i jeśli pochlapie na ścianę, nie da się już usunąć rdzy.
3. Przekręć zawór kluczem lub śrubokrętem i wypuść powietrze. Zamknij zawór, gdy tylko zacznie wypływać woda.

Może być konieczne powtórzenie odpowietrzania więcej niż raz. Czasami w układzie gromadzą się pęcherzyki powietrza, które pompa obiegu wody wpycha z powrotem. Jednocześnie zaleca się sprawdzenie wszystkich grzejników w domu w tym samym czasie i odpowietrzenie ich w razie potrzeby, w przeciwnym razie pompa może rozproszyć pęcherzyki powietrza z zapowietrzonych grzejników z powrotem do tych, które już odpowietrzyłeś.

Po odpowietrzeniu może być konieczne dodanie wody do systemu grzewczego. Jednak sposób dopełnienia wody zależy od typu kotła, z którego korzystasz.

 

Autor: PST