Piła do cięcia drewna na opał

31. 08. 2022

Zarówno ceny gazu, jak i energii elektrycznej wzrosły do tak wysokiego poziomu, że jeśli coś szybko się nie zmieni, wiele osób będzie musiało zrezygnować z kotłów gazowych czy elektrycznych i powrócić do tradycyjnych pieców kaflowych.

Paradoks sytuacji polega na tym, że choć rok temu nadleśnictwa zgłaszały, że drewna jest za dużo, to dziś przy wzroście zainteresowania klientów, go brakuje, a ceny surowca idą w górę.

Niemniej jednak drewno jest nadal jedną z najtańszych opcji ogrzewania domu. Dzięki któremu można zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Jeden metr sześcienny drewna, które sam ścinasz i rozłupujesz, może być o ponad połowę tańszy od tego zakupionego w nadleśnictwie.

Jest jednak kilka warunków które należy spełnić. Przede wszystkim trzeba uzyskać pozwolenie nadleśnictwa. Następnie leśniczy uzgodni z tobą warunki na jakich można drewno odebrać. Mogą to być np. zaznaczone drzewa na określonym obszarze, które będziesz mógł zabrać.

Kolejną sprawą jest kwestia bezpieczeństwa. Jeżeli nie używałeś nigdy pilarki, zdecydowanie bezpieczniej jest poprosić o pomoc i szkolenie, kogoś z odpowiednim doświadczeniem. Wycinka drzewa, kiedy nie posiada się żadnego doświadczenia, może się skończyć w najlepszym razie jego upadkiem, w sposób który będzie wymagał dużo wysiłku i pracy aby je wydobyć i pociąć.

Do pocięcia niezbędna okaże się piła łańcuchowa.

Kiedy surowiec zostanie pocięty, należy go załadować na przyczepkę i wywieźć z lasu. Do tego idealny będzie np. quad elektryczny, który jest cichy, ekologiczny i posiada moc potrzebną do udźwigu drewna.

Kiedy dotrzesz do domu wystarczy przyciąć kłody na odpowiednią długość i rozłupać je łuparką.

Wykonując przedstawione zadania samodzielnie, możesz zaoszczędzić do 80% kosztów, w porównaniu z kupnem gotowego drewna opałowego.